Wakacje za nami – podsumowanie Miejskiego Lata w Młynach Rothera – informacja prasowa z fotorelacją
Za nami pierwsza edycja Miejskiego Lata – weekendowych atrakcji na tarasie Młynów. To był czas wypełniony poznawaniem świata, odkrywaniem nowych talentów, współpracą, ale czasem też rywalizacją i przede wszystkim – twórczą zabawą całych rodzin.
W programie tegorocznego Miejskiego Lata każdy mógł znaleźć coś dla siebie – za nami m.in. spotkania czytelnicze, wycieczki z przewodnikami, zajęcia plastyczne, gry rodzinne, koncerty, zajęcia sensoryczne, a nawet budowanie mostów z żelek i makaronu oraz mobilne planetarium. Organizację atrakcji wsparli partnerzy wyspecjalizowani w poszczególnych tematach, co pozwoliło nam przenieść się wyobraźnią do zupełnie różnych światów.
– Pierwsza edycja Miejskiego Lata pokazała, że wakacje spędzone w mieście nie muszą być nudne. We współpracy z zaproszonymi fundacjami, stowarzyszeniami czy artystami udało się stworzyć ofertę działań edukacyjno-warsztatowych skierowaną do rodzin z dziećmi w wieku szkolnym i przedszkolnym. Poprzez samodzielne przeprowadzanie eksperymentów naukowych, eksplorację, rozwiązywanie problemów i nabywanie doświadczeń uczestnicy Miejskiego Lata mogli zagłębić tajniki fizyki, geografii czy biologii i uczestniczyć w wydarzeniach nieosiągalnych na co dzień w praktyce szkolnej – mówi Anna Stempska, Kierowniczka działu programowego.
Podsumujmy, Miejskie Lato to: ponad 50 warsztatów, 16 pokazów w mobilnym planetarium, 9 spotkań bębniarskich, 2 pikniki popularnonaukowe i 2 spektakle. We wszystkich atrakcjach wzięło udział łącznie ponad 13 000 osób!
Wakacje się kończą, ale na pewno spotkamy się jeszcze nie raz, bo z miesiąca na miesiąc nasza oferta się rozwija. Już we wrześniu po raz kolejny spotkamy się z artystami-cyrkowcami z Mimesis Art! Pamietamy nie tylko o najmłodszych – jesień to też dla nas czas kultowych bydgoskich festiwali – przed nami Mózg Festival i Vintage Photo Festival, a w październiku święto miłośników dizajnu, czyli Bydgoskie Dni Projektowe. Bądźcie z nami!Prosimy o podpisanie zdjęć!
Fot. B. Wierzchucki / materiały prasowe Młynów Rothera
